UWAGA PONIŻSZE INFORMACJE OBOWIĄZYWAŁY W 2006 ROKU.
Aby wjechać na terytorium kraju musisz posiadać wizę. Pamiętaj na granicy najpierw podejdź do okienka z wizami (kup ją) a potem do odprawy celnej! W przeciwnym wypadku możesz stracić masę czasu na stanie w kolejkach.
Ostatnio namnożyła się cała masa idiotycznych porad na temat zachowania się w krajach muzułmańskich. Turcja jest tak samo krajem muzułmańskim jak Polska katolickim. Trzeba poprostu zachować zdrowy rozsądek.
Na drodze najwięcej praw ma największy pojazd. Kierowcy zamiast hamulca naciskają klakson. Często musisz zjeżdżać na pobocze unikając rozjechania (w rzeczywistości nie ma tak źle).
Jedna lira turecka dzieli się na 1000 a nie na 100 części jak u nas złotówka.
Węże, nie spotkałem żadnego. Ale jeśli przyjmiemy, ze połowa z nich jest niejadowita, a druga połowa ma za krótkie zęby lub za słaby jad to trzeba mieć wyjątkowego pecha, żeby zostać ukąszonym.Staraj się:
- Rozbijać namiot przed zmierzchem, aby widzieć gdzie stawiasz stopy.
- Nie chodzić po krzakach, zaroślach itp. bez odpowiedniego stroju i obuwia.
- Nie wsadzaj rąk w skalne zakamarki.
Nie ma żadnych problemów z dogadaniem się z Turkami. Są bardzo komunikatywni, dużo osób zna angielski.
Jest bezpiecznie, w marketach, na stacjach benzynowych, przydrożnych barach często jest jakaś osoba która wszystkiego pilnuje. Turcy byli oburzeni gdy widzieli, jak przypinam rower do słupka.